wtorek, 4 października 2011

Kupiliśmy nowy samochód, najnowszy model. Nie pamiętam szczegółów ale byłem pod wpływem alkoholu. Rozbiłem go z dwóch stron, poobijałem. Przecież byłem pijany – tłumaczyłem i to wydawało mi się w porządku. Żona i dzieci mówiły, że leczenie alkoholizmu jest konieczne. Ja natomiast twierdziłem, że zrobili ze mnie alkoholika

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz